Tak się złożyło, że nie mam czasu na robienie kartek
-przynajmniej do końca tego tygodnia nie ma na to szans,
więc postanowiłam zaprezentować twórczość mojej siostry.
Ja "dłubie" w papierkach, Ona w drewnie....
Jesteśmy bliźniaczkami, więc zapewne zauważycie,
że podobieństwo jest uderzające ;-)
No więc przejdźmy do sedna sprawy, czyli zdjęć:
Ława w stylu "Dzikiego zachodu"....
Gdyby ktoś był zainteresowany zobaczeniem tego z "bliska" proszę o kontakt.
Miłego wieczoru i oby były już wakacje!!!!!
Piękne! Talent jak nic :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że obie macie podobne zainteresowania w sensie z dziedzin twórczości :)
Paulette http://galeria-inspiracji.blgospot.com
Przecudna, ach jak ja kocham takie klimaty ...:)
OdpowiedzUsuńRobi ogromne wrażenie - piękna rzecz! :)
OdpowiedzUsuńMa dziewczyna talent:) Ława cudo.
OdpowiedzUsuńAle talent,pozdrowienia
OdpowiedzUsuńBardzo zdolna siostra, bardzo. Aż żal siadać na taką piękną ławeczkę... Ją trzeba podziwiać:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nie tylko sama ława ale tematyka, jestem wielką miłośniczką indiańskich historii, stylu życia i wszelkich z tym tematem związanych rzeczy. Przekaż wyrazy uznania Siostrze :)
OdpowiedzUsuńMój Mąż kończył rzeźbę w Cieszynie więc mam trochę pojęcia o pracochłonności takiego dzieła, to naprawdę jest COŚ.
pozdrawiam
Karina
Awesome photos !! I hope you have a wonderful summer !!
OdpowiedzUsuńJaka ladna ta lawka! cudo po prostu, lubie taki styl...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń